rafa grabiec

rafa grabiec, 7 kwietnia 2016

lodówka

nie będzie oceanów
między nami. świeże ryby
w koło łóżka. wyspa bez drzew kokosowych,
za to most z beznadziei do nadziei.

śnisz o trumnie jak o łodzi którą płyniemy,
w której się kochamy bez końca. woda jak krzyk mew
wdziera się na pokład. wyobraźmy sobie paniczny mróz
i że nie ma wiosny, że spowiedź to list w butelce.


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

rafa grabiec

rafa grabiec, 7 kwietnia 2016

niedzielna strona świata

w tym mieście nigdy nie było dworca autobusowego z prawdziwego zdarzenia, mimo to niektórym udało się wydostać po za granice
niedzielnych obiadów. być może dzięki dwóm dworcom kolejowym. jeden z nich był zachodni, drugi główny. Dziś nie potrzeba wyjeżdżać ,
wystarczy polecieć w przestrzeń za pomocą kilku guzików.


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

rafa grabiec

rafa grabiec, 6 kwietnia 2016

dystans

pod skórą zamiast żył ma granice
tędy można na skróty przez płuc place zabaw albo objazdem
tuż za sercem skręca w wąski przełyk później wystarczy że obija się w rollercoasterze jelit
i nie pamiętasz jak się wydostałeś na twarde zimne i niewiadomo gdzie

można się fascynować kosmosem można się poznać na przystanku
można rozumieć teorię spadania jabłek
a tak ciężko zrozumieć codzienność i ludzką mowę


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

rafa grabiec

rafa grabiec, 31 marca 2016

próbuję ważyć słowa

banie na równi z wytaczanym co rano kamieniem
chmur dotykanie tyle co powieszenie na krzyżu
palenie tylko papierosów nie mostów


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

rafa grabiec

rafa grabiec, 17 marca 2016

idzie ciepło

Gdyby każdy wyraz był potrzebny
nie byłoby poezji. Jabłonka
rodzi robaczywy owoc, który jest słodszy
niż reszta z tej samej gałęzi.

Nie pytaj mnie czy jutro
będziemy na tej samej planecie. Nie tędy
droga. Czy żółw pełznąc z gniazda do morza
tęskni za plażą?


liczba komentarzy: 4 | punkty: 6 | szczegóły

rafa grabiec

rafa grabiec, 10 marca 2016

my dzieci z dworca Polska

już za późno
jeszcze nie
jest za późno


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

rafa grabiec

rafa grabiec, 10 marca 2016

czasy jak te

ukradli mi młodość
gubię się we własnej kieszeni
zapominałem o kościele jak o niedzielnym teleranku
wyszedłem przed siebie i nie chcę tworzyć stycznej do okrągłego stołu
gdzie śledzie wódka i papierosy

pamięć to fragmenty rozmów przy kolacji
spacer po albumie z pozycją na baczność
lampion na grobie

ukradli im młodość
a miało być tak pięknie jak jeszcze nigdy przedtem
co teraz mam powiedzieć córce


liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

rafa grabiec

rafa grabiec, 9 marca 2016

@pl

nie nazywajmy ulic imionami bohaterów
niech dowcipy o polaku niemcu i rusku znikną jak elementarz
próbuję zrozumieć otwieranie drzwi nieznajomym
łamanie się opłatkiem ze śmierdzącym jezusem

kiedyś to były zimy
była wiosna wagary i dziewczyny w których szukaliśmy czegoś więcej niż wilgoci
kiedyś mieliśmy pięści pełne koktajlów mołotowa
na drzewach rosły papierówki

przypomnij sobie o czym rozmawiano przy stole kiedy byłeś młody
przypomnij sobie co było ważne


liczba komentarzy: 5 | punkty: 6 | szczegóły

rafa grabiec

rafa grabiec, 2 marca 2016

biały

przez bańkę my to jakby oni
próbujemy wyciągnąć się z mgły

ręce jak sprężyny
elastyczne liturgie w bagnie wiją się węgorzem
marzę o świeżym powiewie przemijania

zamiast serca noszę pod płaszczem czołg
głęboka studnia w której topielec ja
kiedyś jabłko kojarzyło się z grzechem dziś ze złodziejem

Maria dała syna
syn dał słowo
słowo stało się dziwką


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

rafa grabiec

rafa grabiec, 17 lutego 2016

trzecia część twarzy

mógłbym pokazać się z innej strony
tylko która miałaby
ręce i nogi


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: no, komunikacja, ***, było nie minęło, coś innego, dni z wymykiem tyłem, więcej przestrzeni, daje, lata 90, senny, dream on czyli śmierć nie sobie, dwubiegunowo, do trzech, polityczny, wiatraki, o tym nie robi się poezji, talia, przedwiośnie, przyszłość, jestem jak deszcz, kocham twoje kopalnie, ence pence, lokalny pat, chyba, nie mogę, wszystko idzie, to la, dzień dnia, paty i maty, 1,2,3, ***, ***, ***, urodziłem się za zakrętem, jak zawieje, spadam mimo wszystko, zachód, sic!, ich bin miasto, poniedziałek, tolerancja, śnieżenie, primo, się ściemnia, land of...*, gdyby, po szóste, podniebnie, kamienowanie, kłóciliśmy się z porami roku jak z cień ze światłem lamp, bezsenność, face no more, taki mamy dzień, między nami zaniepokojenie, wakacje nad polskim słońcem, acocitamgra, do zobaczenia w maju, killingowanie siebie, ech, sto lat, skrzyżowania i ronda, to ja cię tu przywiozłem, nie mam co liczyć że ściągniesz sukienkę, dygresyjnie, wiersz bez mądrości w sobie, gdzie jest mój umysł*, po raz drugi wypadek, kroki, po raz pierwszy wypadek, nightswimming*, próżna ulica, helikoptery w głowie, spadochronem, miało być o wódce, miało być o studni w której zgubiłaś wczoraj, computer vision blues, rzucam się, wiersz o kształtowniu codzienności, wiekO, coś o wszystkim, niech morze powie, pożar domu, lekcja wychowawcza, wiarsz o muszlach i byku, pustynne rewolucje, gdzie droga tam i drzwi, poeAMYtry, odkąd spotkałem deszcz, psie martyrologie, po morfinie, jutro będzie chleb w piekarni, klamką otwieramy drzwi, über alles, +++, czasem tytuł potrafi wytrącić z równowagi, moi przyjaciele, Śnieg siada, pole trójkąta, nie mów, wiersz o szukaniu bezpiecznego wyjścia z sytuacji, lodówka, niedzielna strona świata, dystans, próbuję ważyć słowa, idzie ciepło, my dzieci z dworca Polska, czasy jak te, @pl, biały, trzecia część twarzy, być jak Sal Paradise, później będzie kolacja, nie wiem nic na temat presji, yeah!, co rano deptam zebrę w drodze po chleb, kier@, z listów do g. 9, 466, ***, z prochu powstałeś, minusy plusy, pod osłoną, mocna gęba, i, na zakręcie, chmury, puk puk, opcje, narzędzia potrzebne do zabicia się z radości, dobry wieczór, wiersz do Scott'a Weiland'a, wiersz tchórza, zimne kocie sprawy, dek., blues dla m., za grosz prawdy, czarne zakręty, Lou Reed w chińskiej fabryce iphone'a, popiół i jutro, armaty w kwiatach*, pod postacią białej koszuli, wiersz który ma swoje dno w XVII konkursie Chopinowiskim, gdyby jutro umiało mówić, czasem bywam z głową w chmurach, przyjaciel deszcz, nocą, ślady nie muszą prowadzić do odkrycia początku, między bogiem a prawdą, spacer po miodzie, presja,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1