22 lipca 2015
wiersz otwarty
minęły już wiosny ukrywania się za podwójną gardą
listy których nie trzeba się bać pogrzebałem w szufladach
wciąż jestem otwarty na
wiatry które zmieniały włosy w piaskowe burze
śnieg który leżał obok chleba
wojna po której nikt nie jest wygrany
piosenki których słowa zabierają duchy
jestem otwarty na miłość czekającą za drzwiami
nie musisz być tą jedyną
ważne żebyś pamiętała o mnie następnego ranka
pianie koguta po zakrapianym wieczorze
czysta pościel dla zabicia czasu
chcę być otwarty dla ślepców
którzy nie wiedzą jak wygląda pole tuż przed żniwami
18 listopada 2024
Tak łatwo ganićdoremi
18 listopada 2024
1811wiesiek
18 listopada 2024
jednak trzeba od czegośjeśli tylko
18 listopada 2024
0007.
18 listopada 2024
0006.
18 listopada 2024
noc bez zgody na senTeresa Tomys
18 listopada 2024
obcaTeresa Tomys
18 listopada 2024
ból którego nie widaćTeresa Tomys
18 listopada 2024
Ułudadoremi
18 listopada 2024
TO MINIEAtanazy Pernat