19 października 2012
pożar
zaczyna się leniwie. wychodzi
z brzucha małego piekła. wije się
jak wąż na pustyni. niczym
ryba przy brzegu wyrywa cudze skrzela.
aż nadciąga żądza. w kajdanach
rozdarta cisza. niedopowiedzeniem
łata ofiary.
| rafa grabiec |
PROFIL O autorze Przyjaciele (8) Książki (1) Poezja (583) Proza (6) Fotografia (96) Grafika (21) Dziennik (21) |
19 października 2012
zaczyna się leniwie. wychodzi
z brzucha małego piekła. wije się
jak wąż na pustyni. niczym
ryba przy brzegu wyrywa cudze skrzela.
aż nadciąga żądza. w kajdanach
rozdarta cisza. niedopowiedzeniem
łata ofiary.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
11 lutego 2025
Yaro
11 lutego 2025
wolnyduch
11 lutego 2025
wolnyduch
11 lutego 2025
Yaro
11 lutego 2025
jesienna70
11 lutego 2025
absynt
11 lutego 2025
ajw
11 lutego 2025
absynt
11 lutego 2025
An - Anna Awsiukiewicz
11 lutego 2025
AS