3 czerwca 2012
kołyska
noszę w sobie wyjątkowe miejsce
- zadbane i ciepłe
dochodzą tam wyłącznie szepty i melodie
ma swój zegar wypełniony niby chwilą
ale tylko po brzegi - opływają ciepłem twoich dłoni
od czasu do czasu puszczam oczko
z rozpędu chwytasz skrzydło motyla
drażni łaskotanie ale umawiam się
na jeszcze jeden pocałunek
nie wiem dokąd pójść kiedy wychodzisz
zamykam drzwi do miejsc
o których coraz częściej głośno
że istnieją
i że tam straszy
24 października 2025
Belamonte/Senograsta
24 października 2025
doremi
23 października 2025
wiesiek
23 października 2025
wiesiek
23 października 2025
violetta
23 października 2025
sam53
22 października 2025
ajw
22 października 2025
ajw
22 października 2025
sam53
22 października 2025
Belamonte/Senograsta