9 września 2016
Układ rozcalony
dwa teksty o wysypiskach
chyba powinienem umrzeć przed ojcem
w przeciwnym wypadku gadanoby
że taki biedny byłem, sierotek
sam w czterech pokojach, nieożeniony
ziemi tyle, że starczyłoby pod budę
co większemu ratlerkowi
że pewnie załamał się i targnął, mieczak
nawet jeśli miał nowotwór czy zginął w wypadku
to pewnie wymodlił go
***
leży na poboczu szosy i widzę- to nie zwierzę
szary worek, papierowy zezwłok po cemencie
dla żartu chciałem trachnąć w myślach elegię,
tren, żałobny rapsod pamięci nieszczęsnego śmiecia
choć w zasadzie byłoby w tym więcej sensu
niż w opiewaniu zmarłych prezydentów, papieży
czy takich małych państewek, co rosną pod czaszką
17 marca 2025
Eva T.
17 marca 2025
Marek Gajowniczek
17 marca 2025
wiesiek
17 marca 2025
absynt
17 marca 2025
absynt
17 marca 2025
absynt
17 marca 2025
eyesOFsoul
17 marca 2025
absynt
17 marca 2025
Belamonte/Senograsta
17 marca 2025
ajw