25 march 2011
Purgatoryjka
Epitafium dla moczymordy
wczoraj na postrzępionej kartce próbowałem
nakręcić wiersz- slapstickowy, pozbawiony skóry, niemy
(krwi było więcej, niż zdołałem przełknąć
plułem resztkami tuszu)
dziś znów biegnę po jadalnym niebie, rwę komety
z korzeniami
(pod językiem twoja żywica, smak kory i liści)
mamroczę coś o bliznach, cegłach i dymie
(w stalówce popiół, zasuszone krzyże
zabawki z dzieciństwa)
zamknijcie wodniste oczka, wasza królowa nie żyje
-szepczę do półżywych kartek
wijących się w lepkiej ziemi
,,Denaturatu nie piłem, kurwo, bo nie piję, nie uważam"
-mężczyzna z filmiku na You Tube
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek
26 march 2024
Good ByeSatish Verma