9 października 2014
merkury i one
strach woła przez ok-
no
siedział już na parapecie wyskoczył
z karabinów naszynowych płynie miłość
do muzyki poważnej
odnosimy się w literaturze do piękna
jak w tańcu gdzie jedno słucha a drugie myśli
deszcz nigdy nie będzie płaczem choć
hałas roztrzaskiwanych kropel ma stukturę końca
25 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
25 lutego 2025
Marek Jastrząb
24 lutego 2025
Toya
24 lutego 2025
Bezka
24 lutego 2025
wiesiek
24 lutego 2025
wolnyduch
24 lutego 2025
wolnyduch
24 lutego 2025
absynt
24 lutego 2025
absynt
24 lutego 2025
sam53