2 stycznia 2014
szukając razem
napotykam ogień pośrodku labiryntu sekrety zakrętów
jak w szufladzie miasto papierów zapisanych obcym pismem
spopieleją odpływające łodzie
zaczynam rozumieć krzyk zaczynam oddychać mgłą
tak by nie pamiętać tak by wiatr ostudził czerwień
wychodzą z trumien puste słowa tak by można o nich rozmawiać
przy świecy znaki zataczają kręgi miotają się po parkiecie
roztańczeni w ramionach fal radiowych
pojedziemy tak by nikt nie widział
by nikt nie pamiętał o czyimś śnie
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
16 listopada 2024
0006.
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek
15 listopada 2024
Wielki BratJaga
15 listopada 2024
Słodziakudoremi
14 listopada 2024
KaterinYaro
14 listopada 2024
FluktuacjeArsis
14 listopada 2024
Muslimowo. Szczypce śmierciArsis
14 listopada 2024
0005.