9 grudnia 2013
wiersz pogrzebany
praca domowa miała na celu naukę trzymania noża
do krojenia chleba potrzebne są dwie ręce z tego samego ciała
łatwiej znaleźć wyjście ewakuacyjne nad drzwiami
gdy zielone światło woła do nas
oddzielić chłopców od mężczyzn przez anteny i kable
dochodzimy do bliżej nieokreślonych centrów
za chwilę podwiniesz suknię śniegu
i bałwania mina i marchewa
struchleje jeszcze jeden obraz odwróconej strony internetowej
z nadmiaru centymetrów do południa zostały nam jakieś minuty
na kształt kosmosu odnosimy się psim swędem
to zawsze więcej niż do placów cmentarzy
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt
25 listopada 2024
Pod skrzydłamiJaga
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek