4 stycznia 2013
nie byłam
odgarniam pustkę jak kosmyk rudych
włosów z czoła dziewczynki przy mnie
rośnie kobietą nie uczę jej nosić sukienek
w kieszeniach kamienie w ustach szepty
niczyje bo skąd w jej głowie tyle myśli
skoro nie mówimy o sobie
jest dzieckiem ale kiedy się naje
nocą wyrosną jej piersi ciepłe dłonie
przyjdą po nią kiedy ukradkiem przechyli
niebo do szklanki przyjdą po pełną świtów
i wyobrażeń jak może być po stronie luster
które mam zamiast okien
a ja ułożę się wygodnie zapalę ostatnią fajkę
i upiję się czego mi nie wolno upiję się za mnie
23 grudnia 2024
Podwójnie urodzeni !Belamonte/Senograsta
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek