21 grudnia 2012
gwiazdka
nigdy nie było ich więcej jak miejsc przy stole
schodzili się jak do spowiedzi matka wybaczała
nie mniej niż Bóg - zdarzyło się na pokutę
odwdzięczyć dobrym słowem choć ciężko było
wytrwać
każdemu spieszno w drogę nie rozumiejąc
nut śpiewali na odchodne najcichsze kolędy
przez trwogę a on się nie gniewał bo kiedy się
rodził nie był tak samotny
przechodząc drogą mijasz wypalone domy
puste od progu napoczęte pleśnią drżące pod
ciężkim niebem pomyśl jakie to szczęście
być z kimś i dla niego
Rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia Kochani :)
2 sierpnia 2025
Jaga
2 sierpnia 2025
dobrosław77
2 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
sam53
1 sierpnia 2025
Yaro
31 lipca 2025
Arsis
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
absynt