24 stycznia 2011
Niefloracja
zlizywanie grzechów
czarny, wilgotny pokój
jej smak, bez nazwy
karafka wypełniona palcami
i marzeniem o jałowych źródłach
to tylko moja pijana karma- postnimfetka
poznana w barze na rogu
(teenage fantasy, tak powstają poparzenia, kochanie
tak powstają nie gojące się zdjęcia)
noc ciągnie mnie na woskowej smyczy
po białym
aż do twardego finału (z lufą w ustach)
znów budzę się z krzykiem wbitym pod żebrami
zamknij oczy kundlu
ona już nie drży
ona już nie umie płonąć
-mówię do siebie
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis
12 maja 2024
Podróże bliskie i dalekieMelancthe
12 maja 2024
GniazdkoMelancthe
11 maja 2024
AntydepresantyMarek Gajowniczek