25 stycznia 2011
Restinpis
próbuję bawić się z małą Rosalią
jest zamknięta w wosku i drewnie
pierwsze oznaki zwiotczenia
we włosach żółta kokarda
otwieram jej oczy
pod powiekami rosną ciężkie bajki
strach przed oddychaniem i światłem
rozchylam fobie, wyjmuję z nich
porcelanowe obrazy i srebrną kołysankę
zapach zaschniętej skóry
ziemi rodzącej jałowe kamienie, brudne daty
w pozornym cieple kryje coś lepkiego
senność, której przestaję się bać
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro
12 września 2025
wiesiek