24 stycznia 2011
Niefloracja
zlizywanie grzechów
czarny, wilgotny pokój
jej smak, bez nazwy
karafka wypełniona palcami
i marzeniem o jałowych źródłach
to tylko moja pijana karma- postnimfetka
poznana w barze na rogu
(teenage fantasy, tak powstają poparzenia, kochanie
tak powstają nie gojące się zdjęcia)
noc ciągnie mnie na woskowej smyczy
po białym
aż do twardego finału (z lufą w ustach)
znów budzę się z krzykiem wbitym pod żebrami
zamknij oczy kundlu
ona już nie drży
ona już nie umie płonąć
-mówię do siebie
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
violetta
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro