29 października 2016
Furunkuł
,,Nawet marionetki są zaczadzone, bo wcześniej nikt im tak nie kadził, tak nisko się nie kłaniał, z takim zachwytem nie spijał słów z ust."
-Joanna Senyszyn
brzydki kondukt:
guzy formujące się w ludzkie kształty. praprababcia
w sedia gestatoria. brodaci Chasydzi
taszczą ją, niczym królową, antypapieżycę. I siup!
-z ósmego piętra. upadek-właściwie za nic
psalmista z granatnikiem za pasem. zapiewajło
skończył kolejną smętną pieśń
jeszcze wyją okoliczne psy
niezły akompaniament
patrzę jak przez szklany sześcian (na kulę nie
starczyło pieniędzy). pozostali domorośli wróżbici
dawno spakowani. do pudeł, neseserów, w słoiki
czy można się obudzić? prawdopodobnie tak
idę po omacku, ślad w ślad za korowodem dziwadeł
boję się i jednocześnie pragnę należeć
świat realny- nuda, małpy siedzące przed telewizorem
niekończące się telenowele
horrory paradokumentalne
szkielety histrionów
więc uciekam w dół. zmyślony, mały ja
chłopczyna z rozbitym okiem
chowa się do plastikowej trumienki
włącza ,,Poison" Alice Coopera
miłość to okropne słowo, prawie wulgaryzm
27 października 2025
sam53
26 października 2025
ais
26 października 2025
tetu
26 października 2025
wiesiek
26 października 2025
sam53
26 października 2025
smokjerzy
26 października 2025
Belamonte/Senograsta
25 października 2025
wiesiek
25 października 2025
dobrosław77
25 października 2025
sam53