12 kwietnia 2016
Kerygmat
śmieszy mnie VI tajemnica fatimska
wiara spoczywa między kartkami kalendarzy
w woreczku eurogroszaków
(łobuzy znów podwyższyli grzesznopietrze
niedługo nie będzie z czego płacić!)
pragnę głosić. niech tysiące objawionych blag
zbrylą się w jedną- czarną jak węgiel
wrzuci się do pieca
nienawidzimy ostatnich rozdziałów
tam można jedynie umrzeć
nabawić fobii społecznej
(na jedno wychodzi)
brzydzi mnie zakończenie: święci mężowie
złażą z posrebrzanych krzeseł, postumentów
zarzucają na ramiona krzyże z betonu
wloką za sobą kobiety. siwe plemię zmierza
... nie, nie nad przepaść. to byłoby zbyt oczywiste
rozpełzają się po co większych chmurach
budują tam hotele, bary, drogerie
pragnę. dosyć
5 maja 2024
0505wiesiek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis
5 maja 2024
N2absynt
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53