2 listopada 2013
obudzić się
drogi rozchodzą się na wiele dróg,
którymi nie sposób iść w pojedynkę.
przed cień wiodą pantofle, które matka
przerobiła z letnich na jesienne.
mają mocniejszy kształt,
w podmokłą ziemię zagłębiają się
gdy ruch na drodze spowalnia.
ślady po których powinnam pójść
by wrócić.
pusto. spacer wśród liści gnijącej melancholi.
Innych obijających o brzeg. rwą fale dźwięków
na miliony słów. nie niesie echo.
za nikim nie tęsknię tak, jak za tymi
co żyją. chociaż chcą aby do nich
nie mówić. więc jednak, śmierć.
1 grudnia 2025
wiesiek
1 grudnia 2025
Belamonte/Senograsta
30 listopada 2025
Jaga
30 listopada 2025
Jaga
29 listopada 2025
violetta
29 listopada 2025
dobrosław77
29 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
28 listopada 2025
sam53
28 listopada 2025
sam53
28 listopada 2025
sam53