17 january 2015
Filowanie
Mam kieszenie pełne woskowych figurek świętych.
O najdziwniejszych imionach
oraz nieokreślonych funkcjach.
Być może jestem tylko opakowaniem zwrotnym,
do powtórnego napełnienia.
Jednak słońce praży, wosk topnieje,
spływa po palcach.
I nie ma się gdzie spieszyć.
Nawet do zanikania, w świetle albo cieniu.
Zresztą bez znaczenia – dla całokształtu.
17 november 2024
Too PrudentSatish Verma
16 november 2024
1611wiesiek
16 november 2024
Collective LossSatish Verma
15 november 2024
1511wiesiek
15 november 2024
Wielki BratJaga
15 november 2024
In Your Own TempleSatish Verma
14 november 2024
0005.
14 november 2024
0004.
13 november 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga
13 november 2024
0003.