23 may 2023
Zic - zac
Dręczy narząd słuchu,
gdy w ciemności próbuję liczyć
wszystkie martwe muchy. Od początku
istnienia rzeczy wszelkich.
Odpalam świeczkę,
niestety ostatnia zapałka
okazuję się bezskuteczna. Mrok
oblepia coraz gęściej witraże
w oknach, a do zachodu jeszcze
kilkanaście mgnień, może nawet wiosny.
Lecz ta nie nadejdzie,
jak stwierdzają przepowiednie starszych,
brodatych mężczyzn w szpiczastych czapkach.
Śmiesznostka, ale uniformizacja
wykaligrafowana złotymi zgłoskami
w kontraktach.
Na wróżenie z fusów
kawy parzonej po wielokroć. Recesja
oraz, oczywiście, uparty dźwięk naruszający
podstawy rzeczywistości.
I poniekąd ciszę.
28 may 2023
wiesiek
28 may 2023
Satish Verma
27 may 2023
Eva T.
27 may 2023
Satish Verma
26 may 2023
wiesiek
25 may 2023
wiesiek
25 may 2023
Satish Verma
24 may 2023
Satish Verma
23 may 2023
Satish Verma
22 may 2023
Satish Verma