23 may 2023
Zic - zac
Dręczy narząd słuchu,
gdy w ciemności próbuję liczyć
wszystkie martwe muchy. Od początku
istnienia rzeczy wszelkich.
Odpalam świeczkę,
niestety ostatnia zapałka
okazuję się bezskuteczna. Mrok
oblepia coraz gęściej witraże
w oknach, a do zachodu jeszcze
kilkanaście mgnień, może nawet wiosny.
Lecz ta nie nadejdzie,
jak stwierdzają przepowiednie starszych,
brodatych mężczyzn w szpiczastych czapkach.
Śmiesznostka, ale uniformizacja
wykaligrafowana złotymi zgłoskami
w kontraktach.
Na wróżenie z fusów
kawy parzonej po wielokroć. Recesja
oraz, oczywiście, uparty dźwięk naruszający
podstawy rzeczywistości.
I poniekąd ciszę.
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga