22 april 2024
Sumowania
Środek:
przez niedomknięte stropy
sączy się szarość dni,
ciężka od słów niepoczętych.
Mruczę cóż składając strzępy
pięknych snów do wysuszenia.
Będą jak znalazł gdy na horyzoncie
zapłoną ognie ołtarzy ofiarnych.
Zewnętrze:
niedziela, rosół w garncu,
w telewizji wspomnienia.
Żółta kartka pokrywa się równym
ciągiem znaków.
Nie mają większego sensu,
ale ostatecznie nie będę ich wysyłał
w butelce, tym bardziej zakopywał
dla potomnych.
Wewnętrzne:
wciąż jestem
niepewnym dzieckiem wtulonym
w surogat misia.
Bojąc się pustki,
wypełniam przestrzeń szeptem
i donośnym krzykiem.
Summa summarum:
Łacina jest martwa.
21 february 2025
wiesiek
21 february 2025
Eva T.
21 february 2025
ajw
20 february 2025
absynt
20 february 2025
absynt
20 february 2025
wiesiek
20 february 2025
marka
20 february 2025
marka
20 february 2025
marka
20 february 2025
marka