14 january 2015
Zamknięcia
Ludzie szczęśliwieją – ja przeczuwam rozpad
oraz wszystkie inne następstwa
życia.
Przyłapuję świat na niedoskonałościach
– bywa zabawnie, jednak zawsze jest jakieś jutro.
I, co najgorsze, druga strona.
Tęczy, lustra, nawet ulicy.
Trzeba przejść; jeszcze mógłbym krzyczeć
na odchodnym. Jednak paradoksalnie milczenie
potężnieje we mnie.
Wewnątrz, na zewnątrz, krok za krokiem.
28 september 2024
2809wiesiek
27 september 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 september 2024
2709wiesiek
27 september 2024
After SeparationsSatish Verma
26 september 2024
2909wiesiek
26 september 2024
Wyblakła miłość.Eva T.
26 september 2024
Jak mrówka z biedronkąJaga
26 september 2024
Incomplete ThoughtsSatish Verma
25 september 2024
Usiłowałem liczyć owce,Eva T.
25 september 2024
To Tell The TruthSatish Verma