6 march 2024
Zabawy w gruzowisku
Czas się wypełnia
obwieścił tubalny głos
zza ściany,
śmiałem się do rana
zdrapując tynk.
Utarty w moździerzu posłużył do znaczenia
drzwi, na wszelki wypadek.
Bez skutku, przyszła pożoga
trwając słowa i gesty.
Na zgliszczach zbierałem popiół,
gęsty i lepki.
Zalepił szczelnie oczy, usta.
Świt objawił się drżeniem,
od fundamentów po firmament.
Prawdopodobnie już pusty,
jak wypalone skorupy
pod nogami.
Czas się wypełnił
zawibrowała przestrzeń,
śmiech przeszedł w niesłyszalne rejestry.
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek