28 march 2023
Król znowu jest nagi
Cholerny ekshibicjonista – zrzędzi
pani Stefa, od lat czterdziestu
z tą samą flegmą obsługująca
lokalnych klientów.
Przewinęło się ich więcej niż drzew
i krzaków na podwórku. Wszystkie
pamięta, kiedyś nadawała im imiona,
do czasu gdy poczęły umierać. Bez skargi.
Nawet jest wdzięczna za ciężkie życie
i dłonie pokryte niebieską siateczką.
Od czasu do czasu segreguje zdjęcia,
w ciszy zapadającej coraz głośniej.
Co rano drepcze, nie wierząc w wieczór,
nadzieją porzuciła ją już dawno
jak każda wyrodna matka.
Wybija szósta, czas otwierać,
przed drzwiami kolejka spragnionych
chleba, jaki by nie był.
Na pogrzebie było niewielu, większość
czekała przed zamkniętym sklepem.
Nagi król płakał i tańczył ostatniego
walca na wietrze.
12 november 2024
0002.
12 november 2024
1211wiesiek
11 november 2024
1111wiesiek
11 november 2024
0001.
11 november 2024
I Don't KnowSatish Verma
10 november 2024
You've Already Gonesteve
10 november 2024
1011wiesiek
10 november 2024
Zasuszyły się.Eva T.
10 november 2024
In My PaintingSatish Verma
9 november 2024
Jesień....kalik