13 may 2018
Pusto stany
Wprawną ręką zacieram daty
graniczne, jednak wbity pomiędzy
tonę w nieoznaczoności,
choćby w mikroskali.
Filozoficzne brednie – gasisz dzień
w odczynie obojętnym.
Ostatecznie dobrze wies – nie przejdę
tych paru metrów dzielących noce.
Na sekwencje kolejnych brzasków.
Pozostawiając tylko słowa na pomiętych
obietnicach szukam najmniejszych
uzasadnień, takich jak:
Wrosłaś we mnie niczym cień
ginący w perspektywie niewybaczalnej
puenty.
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma