26 października 2013
krótki wiersz o odchodzeniu
cichuteńko, całą sobą
jedną nocą
rozbieram cię i układam od nowa
niewygodnie, może poruszysz dłonią
tam gdzie zawsze bolały cię plecy
staram się nie dotknąć
nie wierzę że ból minął
Istar | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (84) Forum (3) Poezja (425) Proza (10) Grafika (3) Pocztówka poetycka (17) Dziennik (159) |
26 października 2013
cichuteńko, całą sobą
jedną nocą
rozbieram cię i układam od nowa
niewygodnie, może poruszysz dłonią
tam gdzie zawsze bolały cię plecy
staram się nie dotknąć
nie wierzę że ból minął
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
21 stycznia 2025
Oboksupełek.z.mgnień
20 stycznia 2025
Obszarpańcy losuMarek Jastrząb
20 stycznia 2025
Golden Age.Eva T.
20 stycznia 2025
20.01wiesiek
20 stycznia 2025
Pusty ogródprohibicja - Bezka
20 stycznia 2025
Melancholia z kolcem różywolnyduch
20 stycznia 2025
Miałam sen /fantastyka wwolnyduch
20 stycznia 2025
w przyziemnej warstwieajw
20 stycznia 2025
czarna perłaprohibicja - Bezka
20 stycznia 2025
Kategorie dobra i zła.Belamonte/Senograsta