19 listopada 2015
Postmortemia
niektóre słowa wyrastają późną nocą
z łodyg kwiatów ze spieczonych źródeł
przeciskają się pomiędzy suchymi wersami modlitw
smakują jak wargi dziewczynki która być może
uparła się żyć w domku dla lalek
psiej budzie
pulsują słowa- maligny słowa - herbaria
w których zgromadzono wszystkie rodzaje
gwiazd popiołów i pleśni
mają zbyt mało tlenu
znam ich krzywe nadpalone nazwy
rozumiem drżenie bunt
czasami pojawiają na twojej skórze
dotykam, zlizuję
dławię się nimi
po oderwaniu pierwszej sylaby
plastikowy dach runie
2010/ 2015
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
wiesiek
13 maja 2025
Eva T.
13 maja 2025
AS