22 june 2016
Może za zakrętem
Nudy – przedśmiertelne,
dookoła tropy zagłaskanych kotów.
Sączę czas przez serwety
– ręczna robota, najprzedniejsze
destylaty.
I choć na dworze kwaśny deszcz
to biegnę, pod parasolką
koktajlową.
Grzmi, a w gardle wzbiera krzyk:
jeszcze będę.
Tylko już nie wiem kim,
skoro koty.
Nudy – pośmiertne.
20 october 2025
wiesiek
20 october 2025
ajw
20 october 2025
ajw
20 october 2025
Jaga
20 october 2025
ajw
19 october 2025
Jaga
19 october 2025
Jaga
19 october 2025
wiesiek
18 october 2025
wiesiek
17 october 2025
wiesiek