28 january 2016
Egalitaryzmy
Pod strzechą to chleb, kiełbasa,
a nie poezja. Nie ma miejsca
na słowa, co najwyżej modlitwy i przekleństwa.
W odpowiedniej kolejności.
W zeszycie mieszczą się tylko cyfry,
po stronie winien – miesięczne wersy
i tak dalej do przewidzianej puenty.
Chociaż, po prawdzie to tomik też miałby wartość,
praktyczną. Niestety, poeta nie miał tego na myśli.
Zapewne
(bo Nowoczesna oraz nieodzowna Świeżość).
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma