6 september 2017
Niechciej
Obrodziło dobrymi radami
i seplenieniem wróżek nad filiżanką
lury.
W spelunie, gdzie gratis podają
nadmiernie wydekoltowane cycki
niemłodej barmanki.
Zupełnie bez związku zauważam,
że mam spocone ręce, błądzę
w granicach przeegzaltowanych fraz.
Może byłby wiersz, ale w gardle zasycha,
więc bezruch oraz natrętna mucha
w przygasającej rzeczywistości.
Chyba że to przymknięte powieki.
5 may 2024
N2absynt
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma