15 february 2016
Na skrót
Nie chciałem dać jedynie słów,
niedopowiedzianych.
Zaplątany pomiędzy znaczeniami
przez przypadek poszedłem w zupełnie
inną stronę.
Zresztą wolałaś tą bardziej nasłonecznioną,
dla mnie cień i chłód podwórek.
Tych, gdzie rodzą się niestworzone historie.
Dziś, ze swobodą, mówię: dobranoc,
wiedząc, że we śnie będę puentą.
A nie przypadkowo spotkanym zbiorem
zdań i westchnień.
Więc, tak naprawdę, wcale nie chcesz
znowu zasnąć.
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma