29 january 2016
Ucieczki
Wirtualne umocowania, przestrzenie
z najprostszych znaków.
Nie - świat, skrupulatne odwzorowanie.
Drętwienia przychodzą później.
Zresztą przy braku rozróżnień
już nie mają znaczenia.
Sen rozmywa jawę,
dąży do stop klatki czasu.
Mgnienie oka.
Nieskończoność zamknięta w szkle,
bez punktów podparcia.
Zawężanie do zera.
Wypatroszeni w najnowszym wszechświecie
ostatecznie zamykamy życia w lustrach.
Drugostronnych, bez odbić.
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek