24 października 2017
Osaczona
Jak zwierzę na uwięzi,
osaczona zewsząd własną niemocą,
im mocniej się szarpała,
tym silniej zaciskał się sznur,
upleciony z pozorów i złudzeń.
Jak zwierzę na uwięzi,
cały świat to długość powroza
i horyzont tak dobrze znany,
że nawet gdy zaciskasz powieki
nie potrafisz go przekroczyć.
Jak zwierzę na uwięzi,
trwoniła czas na dreptaniu w miejscu
i wylewaniu łez, które ocierał tylko wiatr.
p.s.
przepraszam, że na smutno, to wynik słuchania dziś muzyki Dead can dance :)
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
wolnyduch
12 maja 2025
wiesiek
12 maja 2025
sam53
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta