29 kwietnia 2013
ORZEŁ
Z kołtunem zgryzot w żołądku,
przełykasz kolejną gorzką pigułkę,
krzywiąc usta w grymasie uśmiechu
bo przecież jesteś silny.
Czasem łatwiej strawić szkło
niż kolejną cierpką prawdę.
Choć ciężko unieść ciało,
a oddech sprawia ból,
to nadal wierzysz, że przyjdzie taki dzień,
w którym pokonasz strach.
I dla Ciebie nadejdzie wiosna,
przecież każda zima kiedyś mija.
Jutro z lekkością bańki mydlanej,
ulecisz ku przyszłości.
Na błękicie nieba zatacza koła biały orzeł,
już wiesz, że jest twoimi oczami i uszami,
wystarczy tylko wejść w siebie.
19 listopada 2025
sam53
19 listopada 2025
Toya
19 listopada 2025
wiesiek
19 listopada 2025
Jaga
19 listopada 2025
Trepifajksel
19 listopada 2025
ajw
19 listopada 2025
ajw
18 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
18 listopada 2025
wiesiek
17 listopada 2025
absynt