28 lutego 2013
CHIROMANCJA
W cieple jego dłoni,
schroniło się kruche i zziębnięte,
szczelnie przywarło do i wygrzewało żarem
co trajektorią żył płynął z czerwonej huty.
W embrionalnej pozie
ufnie wtulone, spokojne jak nigdy dotąd,
okryło się suknem ciepłych słów,
płynących doń w niemej mowie zachwytu.
Jedynym, organicznym pragnieniem,
było pozostanie tam na zawsze,
by wtopić się, stając jednym,
na zawsze.
13 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
13 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
violetta
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya