28 lutego 2013
CHIROMANCJA
W cieple jego dłoni,
schroniło się kruche i zziębnięte,
szczelnie przywarło do i wygrzewało żarem
co trajektorią żył płynął z czerwonej huty.
W embrionalnej pozie
ufnie wtulone, spokojne jak nigdy dotąd,
okryło się suknem ciepłych słów,
płynących doń w niemej mowie zachwytu.
Jedynym, organicznym pragnieniem,
było pozostanie tam na zawsze,
by wtopić się, stając jednym,
na zawsze.
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko