24 october 2017

Osaczona

Jak zwierzę na uwięzi,
osaczona zewsząd własną niemocą,
im mocniej się szarpała,
tym silniej zaciskał się sznur,
upleciony z pozorów i złudzeń.
 
Jak zwierzę na uwięzi,
cały świat to długość powroza
i horyzont tak dobrze znany,
że nawet gdy zaciskasz powieki
nie potrafisz go przekroczyć.
 
Jak zwierzę na uwięzi,
trwoniła czas na dreptaniu w miejscu
i wylewaniu łez, które ocierał tylko wiatr.


p.s.
przepraszam, że na smutno, to wynik słuchania dziś muzyki Dead can dance :)


number of comments: 33 | rating: 20 |  more 

Atanazy Pernat,  

od kiedy to przepraszamy za smutek?:)

report |

Ananke,  

A tak profilaktycznie ;-)

report |

Wieśniak M,  

sznury łańcuchy i liny mamy w spadku ...od pępowiny;)

report |

Ananke,  

Czyli całe życie po sznurku ;-)

report |

Hania,  

czasem musimy na smutno

report |

Ananke,  

Mnie najłatwiej pisze się na smutno Haniu :-)

report |

jeśli tylko,  

nastrój jak jedwab..

report |

Ananke,  

Jak jedwab?

report |

jeśli tylko,  

otula i spływa..

report |

Ananke,  

O masz :-) sądziłam, że to smutny w odbiorze wiersz

report |

jeśli tylko,  

no przecie smutny jedwab ;) znaczy nastrój..

report |

Ananke,  

smutny jedwab :D ok, dopisuję do listy skojarzeń z jedwabiem

report |

bosonoga,  

sznur czasem bywa niebezpieczny :( nareszcie wróciłaś do pisania, a że smutne - jesienna chandra ogarnia wielu z nas, ale przecież przybędzie kiedyś wiosna :) pozdrawiam Autorkę!

report |

Ananke,  

to wina muzyki. Wszystkie teksty jakie napisałam, powstały przy słuchaniu muzyki, jest ona dla mnie totalnie inspirująca. Daleko mi do chandry :) Nie wiem czy to powrót do pisania czy wypadek przy pracy :) Serdecznie pozdrawiam.

report |

Melancthe,  

nie przepraszaj, smutek jest piekny

report |

alt art,  

autoportret czy makijaż..

report |

Ananke,  

Pewnie, że może być piękny ale wówczas kiedy stanowi przyprawę, a nie główne danie

report |

Drwal,  

a no, smutno i z rezygnacją na którą nie wypisują recept nawet "znachory". Skutecznie i umiejętnie sepią namalowana bezradność nieuchronnego przeznaczenia . PS . Literówka, uciekło "z" po "upleciony ....."

report |

Ananke,  

dziękuję :)

report |

LadyC,  

mimo wszystko lubię Dead Can Dance ...

report |

Ananke,  

ja też i to bardzo, zresztą smutna muzyka wcale nie musi smutno nastrajać

report |

przemubik,  

też lubię Dead can dance a zwłaszcza Lisa Gerrard :)

report |

Ustinja21,  

Smutno, być może, ale za to jak pięknie :)

report |

Ananke,  

bardzo dziękuję

report |

smokjerzy,  

No to teraz ja się trochę przyczepię :) Zacznę od pozytywów. Druga strofa podoba mi się - ograniczenie widzenia świata do długości powroza, z którego nie potrafi uwolnić nawet, wydawałoby się, nieograniczona wyobraźnia jasno i w sposób niebanalny określa psychologiczne "usytuowanie" PL -a. Pierwszej bym się nie czepiał, bo jest jakby logicznym wstępem do drugiej, ale jakoś nie mogę przejść do porządku nad "sznurem uplecionym z pozorów i złudzeń". Dla mnie - zbyt pretensjonalnie. Teraz końcówka, moim zdaniem, najgorsza i psująca solidną całość. To "wylewanie łez, które ocierał tylko wiatr" niczego nie zamyka, nic nie wnosi - jakby zabrakło Ci pomysłu na kropkę. No i samo sformułowanie - "łzy, które ociera tylko wiatr" - rodem z pamiętnika nieszczęśliwie zakochanej licealistki. Ale oczywiście - kciuk w górę! Choćby za muzykę, którą usłyszałem. Pozdrawiam :))

report |

Ananke,  

hahaha warto Cię pozaczepiać chociażby dla tak wyczerpującego komentarza mojej pisaniny :) Z poczuciem pretensjonalności nie będę dyskutować, bo to bardzo indywidualna, niemierzalna sprawa. Przyjmuję do wiadomości. Nie twierdzę, że jestem zadowolona z końcówki wiersza, ujęłam jak ujęłam, być może mnie kiedyś olśni i nazwę te emocje inaczej. Ale z tą licealistką to przesadziłeś :) w każdym wieku ma się prawo pewnej świeżości, naiwności uczuć i wylewania łez :)

report |

smokjerzy,  

Moje uwagi, słuszne lub nie, zawsze odnoszę do wiersza, jego formy, treści - nigdy Osoby Autora. Pisząc w komentarzu o " sformułowaniu rodem z...", przedstawiłem swoje skojarzenie, które dotyczy wyłącznie kilku słów wiersza. Jeśli zostałem źle zrozumiany - przepraszam.

report |

Ananke,  

Ależ SmokuJerzy - wiem, że odnosiłeś się do wiersza nie do mnie, mój komentarz też odnosił się do wiersza i Twoich uwag :) Absolutnie niczego nie mam Ci za złe, zapraszam częściej do krytyki tego co napisałam, dzięki temu się uczę, trudno mieć dystans do własnych "dzieci" :) i widzieć wszystkie niedociągnięcia i błędy.

report |

olga,  

COS W SOBIE MA

report |

Ananke,  

dziękuję

report |

eryk izakowski,  

Za co przepraszasz...przecież muzyka to abstrakcja...no...wróć do ....

report |

Ananke,  

o tak, muzyka to najbardziej abstrakcyjna ze sztuk

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1