2 stycznia 2014
Prostymi słowy
Starannie zamknę za sobą drzwi
albo lepiej zabiorę je ze sobą
a potem porąbię na drzazgi,
te trawią się znacznie łatwiej.
Zaciekle gryząc i żując każdy kęs
trzy razy splunę resztkami za lewe ramię
by się ustrzec od nieuchronności.
Za każdym razem gdy ponownie
zechcę zasiąść do stołu, najpierw
przypomnę sobie ten cierpki smak.
16 kwietnia 2025
Eva T.
16 kwietnia 2025
sam53
16 kwietnia 2025
Misiek
15 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
15 kwietnia 2025
wiesiek
15 kwietnia 2025
ajw
15 kwietnia 2025
ajw
15 kwietnia 2025
Marian Banaszak
15 kwietnia 2025
Yaro
14 kwietnia 2025
wiesiek