23 stycznia 2020
obręcz
Przenikam przez kapilary w czasie
blednąc do przezroczystości,
doskonale bolesnej w ludzkiej fali.
Każdego dnia rozcieńczam się
jak kropla wina w deszczu.
Przepoczwarzam się
w mityczne kilka gramów,
nieubłaganie,
jak zmierzch w gęstniejący mrok.
26 sierpnia 2025
wiesiek
26 sierpnia 2025
Yaro
26 sierpnia 2025
Yaro
26 sierpnia 2025
ais
26 sierpnia 2025
ais
26 sierpnia 2025
smokjerzy
26 sierpnia 2025
Misiek
26 sierpnia 2025
Misiek
26 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
sam53