29 marca 2015

Kwadratura koła

Wstrząśnięta nie mieszana
po mistrzowsku udaje status quo.
Naprężone słowa jak cięciwa,
ostatkiem wstrzemięźliwości,
gładzi i układa na potem,
przecież kiedyś i ona zasmakuje,
czym jest bezwładność ciała.
 
Zapętlona w kwadraturze koła
ciuła odsetki od kapitału złudzeń.
 
Na pograniczu świadomości
łaknącego nakarmi nawet fatamorgana,
z czasem smakuje tylko ona.
 
Trzeba biec nawet na bezdechu,
trzeba zedrzeć knykcie, aż do krwi
bo w miejscu zaniechania
zakwita szczęście.


liczba komentarzy: 20 | punkty: 17 |  więcej 

Kasiaballou vel Taki Tytoń,  

szczerze mówiąc trudny wiersz i msz hermetyczny. przywodzi mi na myśl jakiś nietypowy stan psychiczny po wstrząsie, po jakiejś traumie, jaki jest udziałem peelki, ale nie znajduję adekwatnego terminu. hmm. sprawnie napisany, ale z retoryką się niestety mijam. pozdrowienia :)

zgłoś |

Ananke,  

i owszem trudny, ale nie demonizowałabym stanu duchowego podmiotu, pozdrawiam :)

zgłoś |

Kasiaballou vel Taki Tytoń,  

no, ale czytam, że wstrząśnięta, więc poszłam tym tokiem w mojej dedukcji. ato cacy, że z plą lepiej, niż się zapowiadało ;) miłego.

zgłoś |

Ananke,  

he he ;) bardziej poszłabym w kierunku wyobrażenia sobie pewnego stanu wzburzenia (szampan), jednak za wszelką cenę udajemy spokój

zgłoś |

Kasiaballou vel Taki Tytoń,  

to ma sens, ale początek jest ewidentną aluzją do drinka Bonda, dlatego doszukiwałam się nawet kryminalnego, czy szpiegowskiego podtekstu, heh ;) a tu tylko pelcia na rauszu i git :)

zgłoś |

Ananke,  

he he :))) zabawna jesteś :*

zgłoś |

ApisTaur,  

i tak /cała euklidesowa aksjomatyzacja bierze w łeb //;)

zgłoś |

Ananke,  

Ano ;-)

zgłoś |

jeśli tylko,  

Jeśli szczęście zakwita w miejscu zaniechania - to po co biec i ścierać? uciekając od szczęścia?

zgłoś |

Ananke,  

To nie tak, chodzi o to, by się nie poddawać, by próbować pomimo upadków, miejsce zaniechania, to miejsce rezygnacji....a może właśnie za zakrętem ,za kolejną kroplą potu....jest to szczęście?

zgłoś |

bosonoga,  

gdy procentami główka zalana / pustkę wypełni fatamorgana :) PoZdrówka!

zgłoś |

Ananke,  

haha no racja :) do tego jeszcze białe myszki :D

zgłoś |

Jerzy Woliński,  

czy do lustra, czy też nie , czasem solo nie jest źle :)

zgłoś |

Ananke,  

co racja to racja ;)

zgłoś |

pociąg,  

bo w miejscu zaniechania zakwita szczęście- czasami tak bywa, kiedy gorzej już być nie może, może być tylko lepiej, a złudzenia i oszukiwanie siebie (fatamorgana), daleko nas nie zaprowadzą, byle do przodu :)

zgłoś |

Ananke,  

dokładnie tak :)

zgłoś |

Ewa,  

A może by...choć czasem w miejscu zaniechania ? Czasem zdzieramy ręce aż do krwi, a czasem rozwiązania zaskakują tam, gdzie wszystko puścimy wolno... :)

zgłoś |

Ananke,  

otóż to

zgłoś |

mua,  

aaale , że otóż co ?? hę " jak nie wiesz jak wyjść, zrób to przez wejście " ?

zgłoś |

Ananke,  

można jeszcze oknem

zgłoś |




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1