17 sierpnia 2013
VERITAS
Przyodział ją w kokon zgrabnych słów,
oczarował wykrzesaną na poczekaniu
pantomimą jednego mima,
zaś tam, gdzie jeszcze nieśmiało
wyzierały resztki bieli,
pośpiesznie zamalował je
mozaiką półprawd i przemilczeń.
Patrząc bez dumy
na ukleconą niedbale imaginację
nie czuł winy,
przecież upiększył rzeczywistość,
skroił na miarę
i na podobieństwo swoje.
W obawie by nie opadły dekoracje,
wzmocnił dzieło spoiwem
z jej empatii i ufności.
I grał dzień w dzień swoją rolę
a jedynym widzem była ona,
oślepiona maską, cekinami i brokatem.
19 listopada 2025
sam53
19 listopada 2025
Toya
19 listopada 2025
wiesiek
19 listopada 2025
Jaga
19 listopada 2025
Trepifajksel
19 listopada 2025
ajw
19 listopada 2025
ajw
18 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
18 listopada 2025
wiesiek
17 listopada 2025
absynt