18 february 2019
Zamulenia
Umajam się w grudniu – schludnie,
w kąciku pomiędzy muzyką
aldente. Lub inny makaronizm.
Paprocie kwitną w doniczce,
bo oświetlenie jest takie sztuczne
jak uśmiech na zdjęciu w liście
gończym.
Wysłanym pod adres dawno
zjedzonej chatki z piernika,
mieszkańcy lasu do dziś
wspominają ból brzucha.
I jedynie słuszną receptę
– kulka między oczy,
realizacja w toku.
Grudnieje w maju – niechlujnie,
ale w tych samych okolicznościach.
19 december 2025
Jaga
19 december 2025
steve
19 december 2025
steve
18 december 2025
wiesiek
15 december 2025
Jaga
14 december 2025
wiesiek
14 december 2025
jeśli tylko
12 december 2025
wiesiek
12 december 2025
Eva T.
10 december 2025
Anthony DiMichele