19 february 2019
Syndrom niespokojnych słów
Ciemno jak w grobie
– światłość wiekuistą wyłączono
z powodu wzrostu cen energii.
Także elektrycznej.
W stanie wyższej niezdolności
do czynów uwłaczających poczuciu
dobrego smaku ograniczamy się.
Do pełgającego znicza.
Ostatni ogarek wygasł gdzieś w okolicach
minionego święta szarego płaszcza.
Powieszonego w szafie pomiędzy molem
a ekshibicjonistą.
W domu tego ostatniego już nie wspominają
o sznurze – jak nakazuje przysłowie
oraz wyraźny ślad krawata.
I już można odhaczyć pierwsze zdanie
z całego ciągu znaków.
Wypowiedzianych głuchym głosem
i kompletnie po omacku.
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek