24 august 2017
Sukulenty na mrozie
Z braku lepszych porównać klnę
na czym świat stoi.
Bo tak naprawdę nie jestem pewien
jego okrągłości.
Nigdy nie spadłem na głowę w kosmos,
na drogę mleczną. Nawet zamrożoną
jak lody kręcone w czasach biblijnych.
Ale to dywagacje pozbawione celu
skoro ostatni kaktus zakwitł
na brudnym piachu, do tego kompletnie
pozbawiony kropli mocniejszego.
Deszczu.
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma