22 august 2017
Ars mundi
Ziemia wzbiera, brzemienna
od wód niezauważonego potopu.
Spłynął po plecach rozmodlonego
tłumu zelotów.
Arka utknęła pomiędzy schodami
łączącymi wszystkie kręgi.
Belki trzeszczą, napięte podskórnie,
aż do krwioobiegu żywicy.
Tymczasem tłuszcza poszukuje proroków,
na palcach zliczając domniemane grzechy.
Od miarowego kroku drży stroma ścieżka
cnoty, wybrukowana należycie.
I wszystko na miejscu, nie licząc
wciąż wibrującego w powietrzu śmiechu.
Szaleńca. Albo Mesjasza.
Bez różnicy, Golgota cierpliwie czeka.
25 november 2025
Anthony DiMichele
25 november 2025
Anthony DiMichele
25 november 2025
Jaga
24 november 2025
wiesiek
23 november 2025
wiesiek
23 november 2025
Jaga
22 november 2025
wiesiek
21 november 2025
wiesiek
20 november 2025
wiesiek
20 november 2025
Jaga