10 june 2017
Apokaliptyczny zachód słońca
Dziecko tkwi we mnie ostrym
wspomnieniem. Składam ofiarę
na ściernisku.
Plamki czerwieni znaczą gasnące
tropy żeńców. Przeszli
przez horyzont, milcząc.
Tylko sierp
księżyca lśni na ustach,
półotwartych do modlitwy.
Nie będzie wysłuchana w czas
rozwiązań. Ostatecznych.
Dziecko rozwiera
dłonie.
Płaczemy już razem,
nad plonem tej ziemi. Zamarzniętej
na proch.
Łapczywie chłonie
przekleństwo.
Aż po kość.
7 november 2024
0711wiesiek
7 november 2024
"In This Hell"steve
7 november 2024
"My Love For You"steve
7 november 2024
DefaulterSatish Verma
6 november 2024
0611wiesiek
6 november 2024
Filigran.Eva T.
6 november 2024
VirginitySatish Verma
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 november 2024
Jesień.Eva T.