10 september 2016
Brunatnienie
Pobudka w innej rzeczywistości,
chociaż niby wódka tak samo
wypala przełyk i takie same
łzy nad zmarnowaniem.
Jednak poprzez biały szum dociera
miarowy krok odurzonych ideą.
A mnie się nie chce ruszyć ręką
i zmienić.
Choćby stacji, mam lęk medialny
czekają na triumfalne ogłoszene świtu
nowej ery.
Jak zwykle lepszej,
chociaż zapewne wódka będzie tak samo
uśmierzać noc. Oraz bełtać dzień
w niestrawną papkę.
Za to najłatwiejszą do łyknięcia,
byleby nie myśleć, tylko trwać.
Dzieląc dzień pomiędzy sen
a sen.
8 november 2024
Never Found YouSatish Verma
7 november 2024
0711wiesiek
7 november 2024
"In This Hell"steve
7 november 2024
"My Love For You"steve
7 november 2024
DefaulterSatish Verma
6 november 2024
0611wiesiek
6 november 2024
Filigran.Eva T.
6 november 2024
VirginitySatish Verma
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga