8 january 2016
Inercja
Nie chciałaś być drogą, przyczyną
i skutkiem.
Próbowałem zadawać pytania, licząc
na milczenie.
Na gwałtowny wybuch ciszy,
ale wciąż były słowa,
skrzętnie notowane po drugiej stronie
nieoznaczoności.
W końcu nawet dotyki wygasły,
ironicznie zanikając na napiętej skórze.
Zamknąłem oczy.
Czas pognał naprzód i już go nie było
na powroty.
Nie chciałem być wybaczeniem, początkiem
i końcem.
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga