4 may 2015
Sacrum
Złożony na ołtarzu ofiarnym
śmieję się w głos.
Piękny w czerwieni – zachodząc
w błękit.
Wciąż nas stać na zdziwienia,
lecz z odcieniem obojętności.
W krainie czarów
pęknięcia wkradły się niepostrzeżenie,
przez okno z widokiem
na ogród.
Rozkoszy – i to nie boli, nawet
nie żal twoich ust.
Ostrze opada – (po)winność
oraz czarne tunele gardeł;
ekstazy
i inne odmiany świętości.
20 may 2025
wiesiek
19 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek
9 may 2025
wiesiek
8 may 2025
wiesiek
7 may 2025
wiesiek