21 november 2014
Opady
Inkwizytorzy śpią spokojnie, czyści jak łza.
My podróżujemy nocami oglądając się przez ramię
prosto w oczy spóźnionych mieszkańców.
Wciąż oczekujemy na najgorsze
– nawet w infantylnych przepowiedniach
wyraźnie widać zapowiedzi końca.
Tymczasem ścigają nas nieubłaganie
poranne tramwaje, którymi boimy się jeździć;
bez biletów, bagaży pozostajemy na przystankach.
Inkwizytorzy pijąc kawę układają stosy
poranków.
29 september 2024
Skromny 2023.Eva T.
29 september 2024
Jesień/zima drzewa figowegoEva T.
29 september 2024
Jesień drzewa figowego (informacyjnie)Eva T.
28 september 2024
2809wiesiek
27 september 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 september 2024
2709wiesiek
27 september 2024
After SeparationsSatish Verma
26 september 2024
2909wiesiek
26 september 2024
Wyblakła miłość.Eva T.
26 september 2024
Jak mrówka z biedronkąJaga