22 november 2014
O błędy
Od zawsze przebicia na stycznych
– licentia poetica usprawiedliwia wszelkie zgrzyt.
Zębów, nawet kamieni w żarnach boskich młynów.
Rozległe pejzaże z dna oka,
następnie atawizmy. Takie jak długopis
w wewnętrznej kieszeni.
Zachłannie spijamy ciągi, mrucząc o wolności
wyboru. Tymczasem ciemna dolina,
a latarka zgasła, więc czekamy
na absoluty.
A tu tylko miałkość i inne wyrazy.
3 february 2025
0502wiesiek
3 february 2025
Majkaajw
2 february 2025
0041absynt
2 february 2025
Irminaajw
31 january 2025
3101wiesiek
30 january 2025
Nawet w styczniu jest wiosnaJaga
29 january 2025
0038absynt
29 january 2025
2901wiesiek
28 january 2025
2801wiesiek
27 january 2025
W styczniu i nie dziwi nicJaga