1 april 2014
Homogenocen*
Bije północ,
zaczyna się nie wyśnione przez filozofów.
Pod niebem gwiaździstym, nawet we mnie.
Zabrali ziemi kolor,
na wieczne niespełnienie, jednak kreślę krzyż
na drogę. Rozstajną jak zwykle.
Świat jest za mały na święty spokój,
w tle: słowa, znaki nawigacyjne.
Takiej jak: chroń nas od złego
oka.
Wybiła.
Nikt nie słyszał.
* – prawa autorskie zastrzeżone.
18 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga
11 june 2025
wiesiek
10 june 2025
wiesiek